Kolejny wychowywany przez samotną matkę nastolatek, który odkrywa, że jest synem boga – tym razem majańskiego.
„Kiedy przeznaczenie puka, jeśli nie otworzysz drzwi, wejdzie przez okno”.
„Posłaniec Burzy” J. C. Cervantes opiera się na identycznym pomyśle, co seria o Percym Jacksonie Ricka Riordana i „Charlie Hernandez i Liga Cieni” Ryana Calejo: młody chłopak dowiaduje się, że jest istotą nadprzyrodzoną i ma odegrać główną rolę w ratowaniu świata. Zmianie ulega jedynie sceneria. Bohater „Posłańca Burzy”, Zane Obispo, to mieszkaniec Nowego Meksyku. W okolicy jego domu znajdują się jedynie krzaki niesione wiatrem, krzewy kreozotowe, okotijo, jukki, wyschnięte koryto rzeki, wygasły wulkan i grób babci. Utykający i wyśmiewany przez rówieśników Zane traktuje wulkan jako swą tajną kryjówkę, przynajmniej dopóki nie rozbija się tam samolot pilotowany przez najprawdziwszego potwora. W tym momencie rozpoczynamy przyspieszony kurs majańskiej mitologii.
„Ile wiecie o mitach Majów? A wiedzieliście, że Majowie mają boginię czekolady? (I dlaczego u Greków nie ma bogini czekolady? To naprawdę niesprawiedliwe!) Majowie mają również zmiennokształtnych, demony, czarowników, olbrzymy, półbogów i podziemne zaświaty, do których wejście znajduje się być może na tyłach miejscowego baru taco (a może jednak gdzie indziej)”.
Rick Riordan
W mitologii Majów zaświaty nazywają się Xibalba (wymawiaj: szibalba). To kraina mroku i strachu, którą przemierzyć musi dusza, zanim dotrze do raju. Trafia tam również nasz bohater, przygotowujący się do nierównej walki z Ah-Puchem, bogiem śmierci, ciemności i zniszczenia. Zanowi towarzyszą zmiennokształtna dziewczyna Brooks (nahual) oraz wujek Hondo, miłośnik zapasów i chipsów. Chłopiec może również liczyć na dyskretne wsparcie niektórych bogów i istot nadprzyrodzonych, co jednak niespecjalnie podnosi go na duchu.
„Czy ktoś w ogóle mógłby być gotowy, aby zmierzyć się z bogiem śmierci i go zniszczyć? Bo ja nie, choć byłem Synem Ognia i miałem udoskonaloną superlasko-włócznię i podrasowaną piorunem nogę, dzięki której czułem się tak, jakbym mógł jednym skokiem dostać się na dach wysokiego gmachu”.
„Posłaniec Burzy” to książka skierowana przede wszystkim do wielbicieli serii o przygodach innego półboga, Percy`ego Jacksona. Wszyscy, którzy z zapartym tchem śledzili jego perypetie, z przyjemnością przeczytają również opowieść o Zanie Obispo i bogach Majów – a naprawdę jest co czytać, gdyż J.C. Cervantes rozpisała się na pięćset stron.
Dodaj komentarz