Lipiec w Chicago – tak upalny, że najważniejszy (i/bo jedyny) chicagowski mag chodzi w szortach.
…czyli Jerzy Bralczyk i Michał Ogórek w rozmowie o tym, co nas śmieszyło i śmieszy.
Jedna z najpiękniejszych i najzabawniejszych baśni fantasy, jakie kiedykolwiek napisano.
Z siódmego, najlepszego jak dotąd tomu „Akt Dresdena”, dowiemy się, co mag-detektyw poczytuje do poduszki. Poza tym Jim Butcher zafunduje nam przejażdżkę… dinozaurem.
Edmund zwany Kociołkiem zaprasza na zupę cebulową i kolejną ryzykowną misję. Spokojna głowa, zdążycie wrócić przed niedzielą.
„Niektórzy ludzie są bohaterami. A niektórzy piszą notatki”.
„O laboga, laboga. Wampiry i wilkołaki, wilkołaki i wampiry. Wszystkich nas wymordują w różnych łóżkach”.
Skoro można zakochać się w wampirze, wilkołaku, a nawet w trollu, to czemu nie w mumii?
„To nie jest książka o Australii”. To książka o kraju, który wygląda bardzo zagranicznie i podejrzanie Australię przypomina…
© 2024 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress
Twórca motywu Anders Noren — Do góry ↑