„Pastelowy klaun, którego Sandmanem zwą, co noc odwiedza mnie i raczy magią swą”.
Pięciozeszytowy cykl komiksowy na podstawie pierwszej części kultowego „Nekroskopa” Briana Lumleya. Dla wielbicieli oryginału.
Inwazja wampirów w wersji Roberta McCammona, autora urzekających „Magicznych lat” i postapokaliptycznego „Łabędziego śpiewu”.
Horror wszech czasów w wersji specjalnej, przeredagowanej przez autora w 2011 roku z okazji czterdziestej rocznicy pierwszego wydania.
Martwe twarze porcelanowych lalek, puste oczy odrapanych kucyków z odpustowej karuzeli czy nienaturalne uśmiechy mechanicznych pajacyków zawsze przyprawiały mnie o lekkie dreszcze.
Mit o wampirach w wersji Dana Simmonsa, autora genialnej „Letniej nocy” i klaustrofobicznego „Terroru”.
Alternatywna historia upadku i nowego życia najsłynniejszego krwiopijcy wszech czasów. Połączenie „Blade`a” i „Drakuli” Stokera z westernem. W głównej roli Jason Momoa.
Najnowsza powieść Artura Urbanowicza detronizuje (w moim przekonaniu) najnowszą powieść Stephena Kinga.
Polska wersja „Piątku Trzynastego”, czyli rzecz o leśnym pensjonacie i monstrualnym agresorze w bandażach. Dla wielbicieli krwawych slasherów.
© 2025 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress
Twórca motywu Anders Noren — Do góry ↑