„Niektórzy ludzie są bohaterami. A niektórzy piszą notatki”.
Oto Kraina Piątego Elefanta, miejsce niebezpieczne i nieucywilizowane, które pozostaje zagadką owiniętą w tajemnicę.
Zarwane noce i przebimbane dni. Mam nadzieję, że Peter Jackson też to czytał – ekranizacja tej książki to byłby hit.
„Jeśli niemożliwe jest gdzieś możliwe, to na pewno w Widmowym Porcie”.
„O laboga, laboga. Wampiry i wilkołaki, wilkołaki i wampiry. Wszystkich nas wymordują w różnych łóżkach”.
Prequel trylogii „Summoner” opisuje historię Arcturusa, pierwszego chłopaka z pospólstwa w murach elitarnej Akademii Vocanów.
Ciemność jest niestrudzona – tym razem bierze na cel miasteczko Mariefred oraz dwóch braci, którzy mogliby jej zagrozić.
„Nazywam się Tom Ward, jestem stracharzem z Chipenden. Zajmuję się duchami, widmami, boginami, czarownicami i najróżniejszymi stworami nocy. Niebezpieczna praca, ale ktoś musi to robić”.
Pierwszy tom „Księgi Całości” Feliksa W. Kresa to fantastyka w najlepszym wydaniu: mocna, barwna, wypełniona charakternymi postaciami i spowita bitewnym kurzem. Wpadłam po uszy.
© 2025 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress
Twórca motywu Anders Noren — Do góry ↑