Zapiski na marginesie

PRZYGODY W ŚWIECIE KSIĄŻEK

Strona 66 z 74

Lajki dla Pawła Majki

Polska wariacja na temat pseudozombie i postapokalipsy. Skrzyżowanie „Metra” Glukhovsky`ego, „World War Z” Brooksa i „Władcy much” Goldinga. Ciekawa, wciągająca, warta przeczytania.

O utracie i nadziei

Piękna, przejmująca opowieść o domu opuszczonym przez bliskich, o uwięzieniu w czasie przeszłym, o radzeniu sobie – a raczej nieradzeniu – z utratą, o zagubieniu i samotności.

Na kozetce u Epikura

„Nie wszystko, co sprawia, że czujemy się lepiej, jest dla nas dobre. Nie wszystko, co boli, jest na pewno złe.”

Opowieści o wampirach – część druga

Gdy zaczynałam swoją przygodę z literaturą wampiryczną, nie przypuszczałam, że ten cykl czytelniczy tak się rozrośnie.

Za progiem nawiedzonego domu

“Weź na przykład prosty ultradźwiękowy gwizdek do przyzywania psów. Psy słyszą jego dźwięk, a my nie. Co jeszcze dzieje się wokół nas, z czego nie zdajemy sobie sprawy?”

Uwierz w ducha

Duchy to istoty niematerialne, przenikające bez problemu przez ciała fizyczne, nawiedzające miejsca bądź prześladujące żywych – albo jedno i drugie jednocześnie. Mogą przyjmować różne postacie, między innymi widma, upiora, dżinna, ghula czy poltergeista.

Alternatywne zastosowanie kota

Siedemnastoletni chłopak w pożyczonym aucie przemierza puste przestrzenie gdzieś w Karolinie Północnej. Po drodze zabiera autostopowicza:

Wszyscy jesteśmy popaprani

Dekonstrukcja, czyli rozbiórka. Ale że niby co jest do rozbierania w pospolitym horrorze? Stosować dekonstrukcję na polu literatury rozrywkowej? Ciekawe, co by na to powiedział Jacques Derrida.

Śmierć to nie koniec świata

Amphibium zamieszkuje lud tak prosty, że potrzebuje całego panteonu bogów, by jakoś dać sobie radę i utrzymać z daleka niebezpieczeństwa, takie choćby jak atak Inteligentnych Naleśników, najeźdźców z kosmosu.

Możesz mi mówić Gubernatorze…

Lilly Caul. Szczupła, młoda, włosy upięte w kucyk, piegi na nosie, przyduża bluza z napisem „Georgia Tech”, podarte jeansy, stara biżuteria. Kłębek nerwów. Kompulsywnie obgryza paznokcie. Witaj w nowym świecie, Lilly Caul. Zobaczymy, jak sobie w nim poradzisz.

Narodziny socjopaty

Komiks odniósł spektakularny sukces. Serial przyciągnął przed ekrany telewizorów miliony widzów. W czasach dominującej kultury obrazkowej wzbogacanie uniwersum o serię powieści, tego podobno umierającego gatunku, mogło okazać się strzałem w stopę. Tak się, na szczęście, nie stało.

Powiem ci, Michał, żeśmy zmajstrowali coś niesamowitego…

Vetustas to naprawdę niezwykłe urządzenie: potrafi wywoływać obrazy z przeszłości.

« Starsze wpisy Nowsze wpisy »

© 2025 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress

Twórca motywu Anders NorenDo góry ↑