Najlepiej szybko – odpowiadam bez zastanowienia. I, oczywiście, nie mam racji.
Zaskakujące zwroty akcji, przystępna, pierwszoosobowa narracja i świetny koncept z dziecięcymi rysunkami wypełniającymi książkę. Wciągająca historia z dreszczykiem na jeden relaksujący wieczór.
„Jakim cudem ludzie, którzy ani myślą zrozumieć śmierci, mieliby zrozumieć miłość? I kto uderzy na alarm?”
Dużo książek, dużo refleksji o życiu i o tym, co tak naprawdę nas uszczęśliwia, dużo dobrej kawy.
„Czytanie książki w miejscach publicznych staje się tak rzadkie, że można się spodziewać, że pewnego dnia zostanie uznane za karalne jako nazbyt wyzywające”. Tomasz Genow „Kosmos jest ze słów”
„Czarownica to ktoś, kto wie trochę więcej niż inni – dlatego zresztą nazywano je też wiedźmami”.
„Dickens wykreował Londyn tak samo, jak Londyn wykreował Dickensa”. Walter Benjamin
Wzruszająca historia i zachwycająca pochwała czytania, obok której żaden miłośnik książek nie przejdzie obojętnie.
W „O ósmej na arce” Ulrich Hub postawił pingwiny przed moralnym dylematem, testując ich lojalność wobec przyjaciół. Tym razem opowiada historię betlejemskiej nocy z punktu widzenia… owiec.
Skusiła mnie okładka. I chyba jedynie okładka mnie nie rozczarowała.
Najsłynniejsza historia bożonarodzeniowa w nowym tłumaczeniu i w przepięknym wydaniu.
© 2024 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress
Twórca motywu Anders Noren — Do góry ↑