Doczekałam roku i dnia, w którym rozpoczyna się akcja „Blade runnera” Philipa K. Dicka: 3 stycznia 2021. Doprawdy, alleluja – jak mawiało Małe Licho. Wyświetlenia wpisu: 322
Czarna okładka z czerwonymi detalami… oj, niedobrze. Nie uprzedzajmy się jednak. Wyświetlenia wpisu: 249
„Boże, jaki piękny świat zniszczyliśmy…” Wyświetlenia wpisu: 350
Szeregowa Zula Hendricks w samozwańczej krucjacie przeciwko ksenomorfom – dla wielbicieli alienów i kosmicznych przygód. Wyświetlenia wpisu: 287
„ZNOWU MAJĄ CZELNOŚĆ PRZYBYWAĆ” Oficjalna kontynuacja „Wojny światów” H. G Wellsa spełniła moje oczekiwania. Stephen Baxter spisał się należycie – w przenośni i dosłownie (668 stron). Wyświetlenia wpisu: 507
„Ze wszystkich stron rozlegał się trzask otwieranych okien. Ukazywały się w nich postacie w najrozmaitszych strojach nocnych. – Co się stało? – pytano zewsząd. – Nadchodzą! Marsjanie nadchodzą! – wrzasnął policjant, waląc w drzwi domu i pobiegł dalej”. Wyświetlenia wpisu:… Czytaj dalej →
Zygmunt Kałużyński i Tomasz Raczek oglądają sensacje i science fiction. Wyświetlenia wpisu: 443
Grunt pali się wam pod nogami? Zmiany klimatyczne wywołują zjawiska, zagrażające waszemu bezpieczeństwu? Wskakujcie na pokład – są inne układy i planety, których jeszcze nie zdążyliśmy rozwalić. Wyświetlenia wpisu: 533
Przyznaję się: mam słabość do Predatora i jego zakazanej mordy. Obejrzałam wszystkie filmy – od pierwszego do ostatniego. Tym razem połakomiłam się na komiks. Wyświetlenia wpisu: 285
© 2021 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress
Autor motywu Anders Noren — Do góry ↑