„Na początku moje pomysły obracały się wokół węży spadających na ludzi. Sami wiecie, że to cholernie przerażające”. Tyler Crook
Miejsce niepokojące i straszne, ale także – dzięki akwarelowym rysunkom Tylera Crooka – niezwykle urokliwe. Z przyjemnością odwiedziłam je ponownie.
Znakomita. Jedna z najlepszych opowieści grozy, jakie miałam przyjemność przeczytać – jeśli nie najlepsza.
Kolejna seria, która przypadła mi do gustu, głównie za sprawą sugestywnych, nastrojowych akwarel, doskonale oddających specyficzny klimat amerykańskiej prowincji z ubiegłego wieku.
„Lśnienie” to powieść rozsławiona przez ekranizację Stanleya Kubricka. Mam z tą ekranizacją kłopot: nazywa się Shelley Duvall. Przez cały film wpatrywałam się w nią jak zahipnotyzowana, czekając, aż z jej wiecznie otwartych ust zacznie kapać ślina.
Najsłynniejszy horror świata rozpoczyna się od zapisków Jonathana Harkera, który podróżuje do wschodnich obrzeży Europy:
© 2025 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress
Twórca motywu Anders Noren — Do góry ↑