„Pastelowy klaun, którego Sandmanem zwą, co noc odwiedza mnie i raczy magią swą”.
Kiedy niebo nagle spada nam na głowę, dobrze jest mieć rodzeństwo, na które można liczyć.
Po rekrutacji („Kepler62: Zaproszenie”) i szkoleniu („Kepler 62: Odliczanie”) misja wreszcie się rozpoczyna. Dwunastka dzieciaków wyrusza w kosmos w poszukiwaniu nowych światów do zamieszkania.
Druga część serii „KEPLER62” jest jeszcze ciekawsza od tomu pierwszego. Historia dzieciaków z ponurej przyszłości rozwija się w bardzo interesujący sposób.
© 2024 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress
Twórca motywu Anders Noren — Do góry ↑