Szaleńcza jazda na zwariowanym chlewie oraz inne niezwykłe przygody. Przeczytajcie koniecznie.
„Poprzednie zmagania były przerażające, ale teraz rozpoczął się prawdziwy horror”. Drugi tom „Plemion” Radeckiego napędzi wam strachu.
„Okrutny książę Popiel, jego jadowita żona, myszy i Mysia Wieża… Każdy zna tę baśń od kołyski. Zdziwi was zapewne, że moja opowieść będzie całkiem inna niż zasłyszane w dzieciństwie bajania piastunek”.
„- Dobrze! Pod wodę z nim! Utop dziadygę! – To utopiec. Nie da się go utopić”.
Z każdą kolejną książką mój podziw dla Marcina Szczygielskiego rośnie.
© 2024 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress
Twórca motywu Anders Noren — Do góry ↑