PRZYGODY W ŚWIECIE KSIĄŻEK

Tag kosmici

Czas ukatrupić boga

Ostatnia powieść z nowego cyklu Tarana Matharu, łączącego sci-fi ze światem fantasy. Mix „Avatara”, „Gladiatora” i serialu „The 100”.

Gra na śmierć i życie

Taran Matharu zachwycił mnie swoją pierwszą serią, opowiadającą o przygodach Fletchera i jego przyjaciół („Summoner”). „Contender” okazał się równie wciągający, dlatego szybko sięgnęłam po drugi tom.

Na szczęście mleko

Autor „Koraliny” w zwariowanej historii dla najmłodszych czytelników.

Walka o Ziemię: runda kwalifikacyjna

Taran Matharu, autor świetnego młodzieżowego cyklu fantasy „Summoner”, tym razem proponuje coś z zupełnie innej beczki.

Ilustrowana historia UFO

„Ta książka zawiera opis wielu spotkań z UFO, wyników badań oraz teorii spiskowych mających zainspirować każdego nieustraszonego pasjonata ufologii do dalszej lektury, oglądania filmów dokumentalnych oraz cierpliwego wpatrywania się w niebo”. Adam Allsuch Boardman

Kepler 62: Uwierzyć w dobro

To koniec serii, ale podobno nie koniec historii.

Kepler62: Odliczanie może się zacząć

Przygoda trwa. Bądź częścią historii!

Inwazja porywaczy ciał

„Czasem sądzę, że udoskonalamy ten świat, usuwając wszystko co ludzkie z naszego życia”.

Wiem, że nic nie wiem

Zaskakująco dobra książka. Dostałam więcej niż oczekiwałam.

Superbohater z Wojsławic

„Przypadki chodzą po ludziach, ale to niemożliwe, statystycznie niemożliwe, żeby wszystko spotykało tylko jednego Jakuba Wędrowycza”.

Ponure wieści z nieba

„ZNOWU MAJĄ CZELNOŚĆ PRZYBYWAĆ” Oficjalna kontynuacja „Wojny światów” H. G Wellsa spełniła moje oczekiwania. Stephen Baxter spisał się należycie – w przenośni i dosłownie (668 stron).

Marsjanie atakują

„Ze wszystkich stron rozlegał się trzask otwieranych okien. Ukazywały się w nich postacie w najrozmaitszych strojach nocnych. – Co się stało? – pytano zewsząd. – Nadchodzą! Marsjanie nadchodzą! – wrzasnął policjant, waląc w drzwi domu i pobiegł dalej”.

« Starsze wpisy

© 2024 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress

Twórca motywu Anders NorenDo góry ↑