„Nawet silny mąż może poddać się kaprysom ładnej dziewczyny w szpiczastych trzewikach”.
Pasjonujący zbiór wykładów, dzięki którym czytelnicze doświadczenia staną się przyjemniejsze i bardziej satysfakcjonujące.
Familijna, staroświecka baśń o rodzeństwie, które w krainie pozbawionej Bożego Narodzenia walczy o ocalenie świata przez złem.
„Jestem pod wrażeniem, jak bardzo ogłada i dyskretna życzliwość przepełnia ten nobliwy pensjonat – najlepszy z najlepszych!”
„Bram miał rację: ludzie rzeczywiście są jak domy o wielkich pokojach i mikroskopijnych oknach. Może to i dobrze, bo dzięki temu nie przestajemy siebie zaskakiwać”.
Książka dosłownie rozleciała mi się w rękach podczas czytania. Nieładnie, oj, nieładnie…
© 2024 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress
Twórca motywu Anders Noren — Do góry ↑