Miesiąc marzec 2018
Świadomość zdrowia zyskuje się poprzez chorobę. Nie zwracamy uwagi na palec, dopóki nas nie zaboli. Podobnie jest ze świadomością języka.
W książce Elizy Piotrowskiej jajko gra rolę główną i odmienia się przez wszystkie przypadki. Mamy tu jajka występujące w przyrodzie, w sztuce, w przysłowiach, a nawet w naukach ścisłych. Takie jaja.
Demony mówią o nim Wypędzony. Jeden z wielu. Wielebny Anderson dostrzega w nim powołanie. Wszyscy inni uważają, że skrzywdził swoją córeczkę. Kim jest Kyle Barnes?
„Bardzo lubię wszystkie zające” – „Tru” Barbary Kosmowskiej, czyli opowieść o emigrancie, naprawiaczu serc.
„Tu Biuro Wszelkiego Pocieszenia. Jak powiadają starsi wiekiem, kiedyś to był boży porządek. Rok miał cztery pory, a dzieci nie miały po 40 lat.”
„Widzowie lubią być straszeni. Strach nierzeczywisty jest rodzajem homeopatii na strach rzeczywisty.”
Awanturnicza historia przygodowa, utrzymana w stylistyce steampunku i nawiązująca do twórczości Juliusza Verne`a.
„Księga nocnych kobiet” Marlona Jamesa to proza gwałtowna, pulsująca życiem, brutalna i bardzo, bardzo prawdziwa. Utonęłam w niej po uszy.