Maciej to sympatyczne, swojskie imię. Nie ma w nim nic groźnego. I nie bardzo pasuje do ducha. Podobnie jak niepozorny wzrost i niechęć do straszenia. Maciek bowiem, zamiast siać popłoch, woli opiekować się kamienicą, którą zamieszkuje od stu dwudziestu lat…. Czytaj dalej →
© 2019 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress
Autor motywu Anders Noren — Do góry ↑