W siódmej części Cyklu Inkwizytorskiego Mordimer odwiedza dwie miejscowości, w których było pięknie, ale się skopsało…
Boga nie ma, anioły rozpaczają, świat się zmienia, a Mordimer trzyma się życia jak rzep psiego ogona.
W świecie, w którym herezją jest wiara, że Chrystus umarł na Krzyżu, Mordimer Madderdin, inkwizytor Jego Ekscelencji biskupa Hez-Hezronu i miecz w ręku Aniołów niestrudzenie wypełnia wolę Pana.
„Wierzcie mi, że zagniewany Anioł jest gorszy niż wasze najstraszniejsze koszmary. A niezbadane są ścieżki, którymi podążają umysły Aniołów”.
© 2024 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress
Twórca motywu Anders Noren — Do góry ↑