Drugie – i ostatnie – tomiszcze sążnistej antologii amerykańskiej science fiction z lat 1930-1960. Satysfakcjonująca, rozpalająca wyobraźnię lektura na kilka długich wieczorów.
Dwadzieścia pięć opowiadań ze złotej ery amerykańskiej SF, zebranych przez popularyzatora i pasjonata, który słowa Literatura Science Fiction pisze dużymi literami. Wśród autorów Bradbury, Heinlein, Kuttner, Anderson, Simak i Asimov. Palce lizać.
Pozaziemskie plaże, atrakcje Wenus i skok na bungee na Neptunie – przed wami dziewięć wakacyjnych podróży dosłownie nie z tej Ziemi.
O tajkonautach, strefie Złotowłosej, uziemiowieniu Marsa, fedrowaniu w kosmosie i wszędobylskich muszkach owocówkach (znowu).
© 2024 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress
Twórca motywu Anders Noren — Do góry ↑