„Outsidera” Stephena Kinga czyta się ekspresowo. Idealna lektura na koniec obfitującego w trudy dnia.
„Poprzednie zmagania były przerażające, ale teraz rozpoczął się prawdziwy horror”. Drugi tom „Plemion” Radeckiego napędzi wam strachu.
Niespójny, pozornie chaotyczny świat przedstawiony i odrealniony mroczny klimat to coś, co w horrorach bardzo sobie cenię, dlatego z przyjemnością zapraszam do miasteczka Nonstead.
© 2025 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress
Twórca motywu Anders Noren — Do góry ↑