Niezwykła opowieść o dziewczynce, która widzi za dużo, choć widzieć w ogóle nie powinna.
Nastolatka z niezwykle bujną wyobraźnią i ze skłonnością do snucia dalekich od prawdy, wymyślanych na poczekaniu historii sama prosi się o kłopoty. A Weronika po prostu w nich tonie.
Z każdą kolejną książką mój podziw dla Marcina Szczygielskiego rośnie.
Zygmunt Kałużyński i Tomasz Raczek oglądają sensacje i science fiction.
„Serce Neftydy”, pierwsza fantastyczna powieść Marcina Szczygielskiego, zachwyci nie tylko młodych czytelników. Przedstawia świat, w którym spełniły się niemal wszystkie proroctwa Harariego.
© 2021 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress
Autor motywu Anders Noren — Do góry ↑