Czy można sobie wybrać religię i Boga, kierując się własnymi potrzebami i upodobaniami? Ryzykowne pytanie.
„Zawsze żywiłem przekonanie, że szczęście czai się tuż za rogiem i chodzi jedynie o to, by znaleźć ten właściwy róg.”
© 2024 Zapiski na marginesie — Wspierane przez WordPress
Twórca motywu Anders Noren — Do góry ↑