Nie ma domu, opiekunów ani dostępu do lodówki. Alojzy, właściciel wyszukanego imienia i jednej walizki, idzie przez życie wolny jak ptak – choć może w przypadku kota nie jest to najszczęśliwsze porównanie.

W walizce doświadczony obieżyświat nosi tylko rzeczy niezbędne: paczkę suszonych myszy, poczucie humoru, całe mnóstwo energii oraz ciekawość, która pcha go wciąż przed siebie, nie pozwalając nigdzie zagrzać miejsca. Bo jak tu osiąść gdzieś na stałe, kiedy w atlasie tyle miejscowości o kuszących nazwach, że aż swędzą łapy, wyrywające się do kolejnej wędrówki? Są tacy, którzy cenią niezmienność, trwanie w jednym miejscu oraz tacy, których zawsze gna coś do przodu. Nie dla nich ciepłe posiłki i domowe kapcie. Alojzy należy do tej drugiej grupy.

Życie podróżnika jest bogate w obserwacje i każdego dnia dostarcza nowych, intensywnych wrażeń. Nie ma dwóch takich samych miejsc i Alojzego pociąga ten uzależniający urok nowości. Za każdym rogiem kryje się niespodzianka, a każdy napotkany kot niesie pod pachą tajemnicę. Nasz bohater jest „odkrywcą i zbieraczem tych wszystkich niespodzianek i tajemnic”.

I tak mógłby sobie Alojzy wędrować i wędrować do końca swojego pasjonującego życia, gdyby nie zjawisko, które psychologowie nazywają teorią porównań społecznych. Inne koty mają dom. Nie jest ważne, że Alojzy posiada wolność i żyje, jak chce. Patrzą na niego z dezaprobatą. Wszyscy muszą mieć dom, taki z nazwą ulicy i numerem.

„- Ojej – zmartwił się Alojzy. – Takiego to ja nie mam…

– Jak to „nie masz”? Każdy ma – pouczył stanowczo Ktoś.”

Doskonale znamy takich Ktosiów, którzy lepiej od nas wiedzą, jak powinniśmy żyć i co jest dla nas dobre. Oczekują, że będziemy zachowywać się jak wszyscy, mieć to, co wszyscy, mówić i myśleć jak inni. Bo skoro „każdy, każdy każdy…”, to my też „musimy, musimy, musimy…”.

Imię Alojzy nie wydaje się tutaj przypadkowe. Oznacza ono kogoś, kto bardzo dużo wie, mędrca. Wiadomo wszak, że podróże kształcą. Można liczyć na to, że po krótkiej chwili zwątpienia nasz bohater znajdzie właściwe rozwiązanie.

Książka „Alojzy@kot_w_podróży.com” Roksany Jędrzejewskiej-Wróbel wyróżnia się ilustracjami, za które odpowiadają Agnieszka Żelewska, Anita Andrzejewska i Andrzej Pilichowski-Ragno. Wszystkie postacie są ręcznie uszyte z kolorowych materiałów i sfotografowane na tle różnych miejsc. Po prostu pięknie.